wtorek, 12 sierpnia 2014

Wakacyjny stosik!

Witajcie kochani!

Grecja, słońce, woda, plaża, piękne widoki i przyjaciele - to przepis na najlepsze kolonie w życiu. Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy i nim się obejrzałam już trzeba było pakować walizki i wracać do domu. A tutaj po 30 stopniowych upałach nie zostało nawet śladu. Polska przywitała mnie wiatrem, deszczem i zimnem na dworze, ale to nie znaczy, że mój optymizm i motywacja do działania ulotniły się razem z dobrą pogodą. W końcu we wszystkim można znaleźć jakieś pozytywy, a w tym wypadku jest to mnóstwo czasu na czytanie i porządki na półkach! Mam także do nadrobienia całe mnóstwo recenzji, a czasu coraz mniej, bo w sobotę czeka mnie kolejny tygodniowy wyjazd - tym razem do Opola :)

Dzisiaj za to mam dla Was stosik! Stosik nietypowy, bo nie są to moje plany na najbliższe dni, choć kilka takich książek się znajdzie, nie są to także moje książkowe zdobycze, choć nie zaprzeczam, że jednej nowości można się tutaj dopatrzeć. Są książki przeczytane, planowane, z biblioteki, pożyczone, a także te nowe. Jednym słowem - kompletny chaos, ale o dziwo, bardzo mi się podoba ;) Tak więc, zapraszam do podziwiania!


Od góry (tzn. pod kapeluszem i okularami, które dałam, aby klimat był bardziej wakacyjny ^^) :

1. Zniewolenie Carrie Jones - jak widać pozycja z biblioteki, już przeczytana. Recenzja wkrótce
2. Zieleń szmaragdu Kerstin Gier - finał "Trylogii czasu", także z biblioteki. Dwa poprzednie tomy mnie nie zachwyciły, ale nie mam w zwyczaju zostawiać niedokończonych serii, więc trzeci tom mimo wszystko przeczytam.
3. Upadli Lauren Kate - tak jak dwie powyższe, pozycja z biblioteki. Co prawda już przeczytana, ale nie wiem kiedy pojawi się recenzja, ponieważ najpierw chcę napisać te starsze i bardziej zaległe ;)
4. Książę mgły Carlos Ruiz Zafón - ahhh mój mistrz nad mistrzami, tym razem sięgnęłam po jego debiut. Książka ciekawa, idealna na wakacje, a także dzięki małym rozmiarom - na podróż. Recenzja na dniach :)
5. Drzewo migdałowe Michelle Cohen Corasanti - jedyna nowość w mojej biblioteczce, ale za to jaka! Nagroda w konkursie u Weroniki. Chciałam przeczytać ją już od dnia premiery i już nie mogę się doczekać, aż po nią sięgnę :3
6. I wciąż ją kocham Nicholas Sparks - Ostatnia piosenka bardzo mi się podobała i w końcu przyszła pora na kolejną książkę tego autora. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się ją przeczytać ;)
7. Gorączka Dee Shulman - pożyczone od koleżanki, przeczytane podczas koloni (głównie na plaży), a recenzja mam nadzieję, że wkrótce :)

I to by było na tyle. Mam nadzieję, że spodobały Wam się moje wakacyjne "zdobycze". Recenzja planowana już jutro, ale jeszcze zobaczę jak to wyjdzie. Trzeba być dobrej myśli ;) A co wy najbardziej lubicie czytać w wakacje?

Pozdrawiam Was serdecznie :*
Ola

14 komentarzy:

  1. Nie ma w tym stosiku ani jednej książki, której nie chciałabym Ci podkraść.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie przeczytać "I wciąż ją kocham" Sparksa bo bardzo lubię jego książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe tytuły :) Pozycje 3, 6, 7 już za mną :)
    ja dopiero w niedzielę jadę na kilka dni odpoczynku - w Tatry. :) oby pogoda dopisała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę miłego wypoczynku i zdecydowanie pogody! Do chodzenia po górach jest ona niezbędna ;)

      Usuń
  4. Polecam "Drzewo migdałowe"! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czekam na recenzję "Zniewolenia", które od dawna mam na półce a nie miałam okazji czytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam "Upadłych" i jestem ciekawa twojej opinii :)
    Zazdroszczę "I wciąż ją kocham" :3
    Pozdrawiam
    http://about-katherine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na recenzję "Upadłych" trzeba będzie będzie chyba trochę poczekać, bo prawdę powiedziawszy nie mogę wyrobić sobie o nich zdania. Z jednej strony mi się podobało, ale z drugiej coś mi nie podpasowało. Jak widać jeśli chodzi o tę książkę, targają mną bardzo sprzeczne emocje ;)

      Usuń
  7. Tez muszę w końcu przeczytać "I wciąż ją kocham" Sparksa, bo oglądałam tylko film, a ostatnio chętnie i często czytuję Sparksa :)

    Zapraszam do mnie na konkurs: pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. "Książę mgły" w ogóle mnie nie zachwycił, a Ciebie, widzę wręcz odwrotnie. Czekam na recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn. powiedzieć, że mnie zachwycił to trochę za dużo powiedziane, ale na pewno się nie zawiodłam ;) recenzja nuz się pojawiła, dlatego serdecznie zapraszam do przeczytania :)

      Usuń
  9. Z książek, które przedstawiłaś czytałam "Księcia Mgły", "Upadli", "Zieleń szmaragdu" i "I wciąż ją kocham". Polecam zwłaszcza tę ostatnią. :)
    Jeżeli chodzi o to, co lubię czytać w wakacje... może to być naprawdę wszystko. Fantastyka, kryminały, literatura młodzieżowa. To wreszcie okres, w którym mogę czytać, co chcę, więc próbuje wszystkiego po trochu.
    Pozdrawiam
    ~Gaviota

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowicie zazdroszczę Ci tego "Drzewa migdałowego" - mam na nie naprawdę ogromną ochotę. Poza tym do nadrobienia u mnie jest jeszcze trylogia Kerstin Gier, a także pozycje Nicholasa Sparksa, które z resztą parokrotnie już u Ciebie widziałam :) Miłej lektury! :*

    http://faaantasyworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Podobał Ci się post? Chcesz na coś zwrócić uwagę? Napisz o tym w komentarzu! Wiedz, że wszystkie sprawiają mi ogromną radość i w miarę możliwości na każdy staram się odpowiedzieć :) Do dzieła!