poniedziałek, 29 kwietnia 2013

GONE. Zniknęli. Faza pierwsza: Niepokój






Tytuł: GONE. Zniknęli. Faza pierwsza: Niepokój
Tytuł oryginału: GONE
Autor: Michael Grant
Ilość stron: 528
Wydawnictwo: Jaguar








Dzisiaj chcę polecić książkę, która naprawdę skradła moje serce i mam nadzieję przeczytać pozostałe części. GONE. Zniknęli. Faza pierwsza: Niepokój autorstwa Michaela Granta to powieść naprawdę dająca do myślenia. Jest to pierwsza z sześciu tomów serii.

W mgnieniu oka znikają dorośli. Nauczyciele. Policjanci. Lekarze. Rodzice...
Zostają nastolatki. Dzieci. Niemowlęta. Milkną telefony. Nie działa internet. Nie ma telewizji.
Nikt nie wie co się stało... Pomoc nie nadchodzi.
Czas ucieka. W dniu swoich piętnastych urodzin znikniesz...
Tak jak oni.

Zniknęli wszyscy powyżej 15 roku życia w promieniu 15 km od elektrowni jądrowej. Najstarsi starają się zapanować nad chaosem. Niektórzy dostają niezwykłe moce. Mogą m.in. znikać, strzelać kulami światła, uzdrawiać i wiele innych. Jednak nie wszyscy myślą o dobru większości. Niektórzy myślą tylko o sobie i o przejęciu władzy nad ETAP-em. Głównym bohaterem jest Sam. Czternastoletni chłopak. Z pomocą przyjaciół stara się on powstrzymać Caine'a przed zapanowaniem nad ETAP-em. Chce także rozwikłać zagadkę powstania tajemniczej bariery, która odgradza ich od normalnego świata. Ma jednak niewiele czasu. Zbliżają się jego piętnaste urodziny.

Co bym zrobiła gdyby zniknęli wszyscy dorośli? To pytanie zadawałam sobie przez całe swoje dzieciństwo. Teraz już wiem, że świat bez dorosłych nie byłby taki kolorowy jak mogłoby się wydawać :) Co zrobię gdy wszyscy znikną? Będę chronić młodszych i zapewniać im bezpieczeństwo, czy przyłączę się do niektórych i będę próbować opanować sytuację przemocą? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie czytając książkę GONE. Zniknęli.

niedziela, 21 kwietnia 2013

Jana Frey - W ciemności

Hejka,

Leonia ma piętnaście lat i oczy jak szmaragdy, które oczarowały Frederika, kuzyna jej najlepszej przyjaciółki. Pewnego dnia ta piękna dziewczyna ulega ciężkiemu wypadkowi, po którym budzi się w świecie ciemności. Traci wzrok. Jej powrót do normalnego życia jest trudny i bolesny, ale wspierają ją w tym rodzina i przyjaciele.

Książka cienka (ok. 130 str.), przeczytanie jej nie zajęło mi więcej niż 1h ( z przerwami na jedzenie xD )
Ciekawa historia, "prosząca" o zastanowienie się: Co by było gdyby....?
 
Polecam. Daria



Druga adminka ;)

Siemka , jestem Daria ('zryta bania' jak okresliła mnie tu Ola) będę tu czasem coś dodawać ;)
narazie tylee. Zaraz coś dodam...

sobota, 20 kwietnia 2013

Intruz - ponownie :)






Tytuł: Intruz
Tytul oryginału: The Host
Autor: Stephenie Meyer
Ilość stron: 560
Wydawnictwo: Dolnośląskie








Jak napisałam w poprzedniej notce, byłam w kinie na filmie "Intruz". Po zakończonym seansie w świetnym nastroju wróciłam do domu. Nie miałam w planach żadnej konkretnej książki do przeczytania więc postanowiłam przejrzeć moje e-booki. Jakie było moje zdziwienie, gdy natknęłam się na książkę "Intruz" - Stephanie Meyer. Miałam ją już od dawna i zupełnie zapomniałam o jej istnieniu :) Nie zastanawiałam się długo i od razu wzięłam się do czytania.
 
Muszę przyznać, że na samym początku nie mogłam do końca się "wczuć" w klimat i książka po prostu zaczęła mnie nudzić. Jednak brnęłam dalej i przechodziłam przez kolejne rozdziały i pobyt Wagabundy w San Diego. Później akcja nabrałam tępa i sama nie wiem kiedy zupełnie zatraciłam się w tej książce. Fabuła jest naprawdę niebanalna. Skomplikowana miłość Wandy do Iana i Jareda poruszająca i romantyczna.
 
W tej powieści możemy zaobserwować jak Melanie i Wanda od wrogów stały się najlepszymi przyjaciółkami oraz jak zmienia się sama Wanda. Jedyną rzeczą, która mnie denerwowała była Melanie. Jej uwagi były często złośliwe oraz samolubne i w ogóle nie pasowały do tak empatycznej i współczującej Wandy. Po przeczytaniu książki stwierdziłam, że jest ona o niebo lepsza od ekranizacji. W filmie wiele wątków zostało pominiętych lub strasznie skróconych, np. śmierć Waltera. O wzruszającym pożegnaniu Iana z Wandą już nawet nie wspomnę.
 
Reasumując. Książka jest na prawdę ciekawa i wzruszająca. Ukazuje nam jak wielką rolę w naszym życiu odgrywa zaufanie. Naprawdę warto ją przeczytać. Nie wiem jak można zachwycać się sagą "Zmierzch", skoro ma się pod nosem tak genialną książkę jak "Intruz". Słyszałam też, że pani Stephanie Meyer zamierza kontynuować "Intruza" i zrobić z niego pierwszą część trylogii. Wątpię, żeby kolejne części dorównały pierwszej, ale jak najbardziej trzymam kciuki :)

wtorek, 16 kwietnia 2013

INTRUZ !!!

W związku z niedawną premierą "Intruza", postanowiłam wybrać się do kina. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego filmu, ponieważ wcześniej słyszałam na jego temat wiele pochlebnych uwag i recenzji. Muszę stwierdzić, że nie zawiodłam się :) Film był na prawdę świetny!

Przyszłość. Prawie cała Ziemia jest już opanowana przez istoty z kosmosu tzw. "dusze". Przejęły one kontrolę nad ciałami i umysłami ludzi. Tylko nielicznym udało się ocalić. "Tropicielom" udaje się schwytać jedną z rebeliantów - Melanie Stryder. Do jej ciała wczepiają "duszę", jednak dziewczyna stawia opór. W jej ciele są dwie osoby: Ona sama i "dusza" o imieniu Wagabunda. Dziewczynie udaje się uciec i odszukać pozostałych ludzi. Jednak oni nie mają do niej zaufania. Myślą, że prawdziwa Melanie umarła. Zaczyna się gra o zdobycie zaufania ludzi. W tym czasie "Tropiciele" szukają dziewczyny.

Nie czytałam książki, więc nie wiem, czy jest lepsza od filmu. Jeżeli tak, to wielkie wyrazy uznania dla autorki "Intruza" Stephanie Mayer :)

A tak na marginesie: Pod koniec filmu leciała świetna piosenka. tu macie link ;)

niedziela, 14 kwietnia 2013

Niebo jest wszędzie - Jandy Nelson






Tytuł: Niebo jest wszędzie
Tytuł oryginału: The sky is everywere
Autor: Jandy Nelson
Ilość stron: 368
Wydawnictwo: Amber








Siedemnastoletnia Lennie jest załamana po niespodziewanej śmierci starszej siostry. Jedyną osobą, przy której czuje mniejszy ból, jest chłopak siostry, Toby, który cierpi tak samo jak ona. Są ze sobą coraz częściej, coraz bliżej. Nic nie mogą na to poradzić – ani na potworne wyrzuty sumienia.
Wszystko staje się jeszcze bardziej trudne, gdy w szkole zjawia się nowy chłopak, Joe. A Lennie z przerażeniem odkrywa, że nie może przestać myśleć o jego czarnych oczach i miękkich ustach...


Aby ukoić choć trochę swoją stratę, Lennie pisze listy do siostry na skrawkach papieru i wyrzuca je na wiatr lub przyczepia do gałęzi drzew. Jednak dziewczyna nie wie, że ktoś te kartki zbiera i czyta.

Do przeczytania tej książki zachęciła mnie piękna okładka i opis. Od razu stwierdziłam, że jest dla mnie. Przeczytałam ją w jeden dzień mimo prawie 400 stron. Jest wzruszająca i głęboka. Przedstawiona jest tu piękna historia miłosna, która pokazuje, że nie zawsze wszystko wygląda tak różowo, że każdy ma problemy. Trudno jest pogodzić się ze stratą bliskiej osoby i mimo, że powinniśmy zawsze o niej pamiętać, nie można w nieskończoność rozpamiętywać tego co było w przeszłości. Podczas czytania tej książki często nie mogłam powstrzymać łez napływających do moich oczu w zastraszającym tempie.  Jestem nią wprost zachwycona i na pewno jeszcze wielokrotnie do niej wrócę :)


Harry Potter - Czy warto przeczytać?

Pierwsza recenzja dotyczyć będzie mojej ulubionej serii, czyli Harrego Pottera napisanego przez brytyjską pisarkę J.K. Rowling :)

Cykl składa się z 7 części:
1. Harry Potter i kamień filozoficzny
2. Harry Potter i komnata tajemnic
3. Harry Potter i więzień azkabanu
4. Harry Potter i czara ognia
5. Harry Potter i zakon feniksa
6. Harry Potter i książę półkrwi
7. Harry Potter i Insygnia śmierci


Historia opowiada o chłopcu - Harrym Potterze, który w dniu swoich 11 urodzin dowiaduje się, że jest czarodziejem. Ta informacja była wielkim sekretem jego wujostwa Vernona i Petunii, którzy starali się jak najdłużej ją ukrywać. Rodzice Harrego - Lily i James Potterowie zostali zamordowani przez potężnego czarnoksiężnika - Lorda Voldemorta, a nie zginęli w wypadku samochodowym jak twierdzili Vernon i Petunia. Chłopiec jedzie do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, gdzie poznaje Rona i Hermionę, którzy potem stają się jego najlepszymi przyjaciółmi. Wszystkie 7 książek opisują 6 lat nauki w Hogwarcie, oraz 1 rok po jego ''zakończeniu''.

Muszę przyznać, że na początku nie byłam przekonana do przeczytania tych książek :) Jednak przemogłam się i teraz jest to 1 z moich ulubionych cykli. Jeśli lubicie książki fantasy, tak jak ja, to ta pozycja jest jak najbardziej dla was.

Jako ciekawostka mogę napisać, że wszystkie części cyklu doczekały się swoich ekranizacji. W role główne wcielili się:
Daniel Radcliffe - Harry Potter
Rupert Grint - Ron Wasley
Emma Watson - Hermoina Granger

Hej wszystkim :)

Witam na moim blogu ;) Znajdziecie tu moje recenzje różnych książek i filmów.

To mój pierwszy blog, więc bardzo proszę o wyrozumiałość.


Na początek chciałabym powitać wszystkich piosenką, w której zakochałam się od pierwszego usłyszenia <3 Mam nadzieję, że wam się spodoba :)


http://www.youtube.com/watch?v=TlFCfkyuQM0