Kiedy rozpoczynała się moja "kariera" tutaj, nie było dnia, w którym nie zajrzałabym na jakiegoś bloga. Potrafiłam nawet kilka razy dziennie sprawdzać ulubione miejsca, cały czas odkrywać nowe inspiracje, zawierać znajomości... i uwielbiałam to. Z czasem blogosfera stała się moim drugim domem, a ja, mimo iż nie odwiedzam już blogów tak obsesyjnie jak kiedyś, dalej zaglądam na swoje ulubione strony, z przyjemnością patrząc jak z miesiąca na miesiąc, roku na rok, rozwijają się i rosną w siłę.
sobota, 26 marca 2016
niedziela, 20 marca 2016
Jak zbankrutować, czyli zapowiedzi wydawnicze początku roku
Subskrybuj:
Posty (Atom)