Większości osób niezwiązanych bezpośrednio z Internetem słowo to kojarzy się zapewne z dziecinnymi, pozbawionymi motywu przewodniego i często źle napisanymi wpisami znudzonych nastolatek, albo co gorsza tzw. 'szafiarkami', w których postach 90% zajmują zdjęcia ich stylizacji. Ba! Sama definicja słowa
blog w większości słowników brzmi mniej więcej
'regularnie prowadzony dziennik lub pamiętnik internetowy' i pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Co więcej, moim zdaniem jest po prostu krzywdząca dla Blogosfery, bo ta niegdyś nastoletnia pisanina, dzisiaj przekształciła się w środowisko pracy i produkt, na którym można zarobić niemałe pieniądze.