wtorek, 29 września 2015

Moja książkowa jesień!


Jesień nigdy nie należała do moich ulubionych pór roku. A przynajmniej nie ta zimna, brzydka i deszczowa. Do tego powrót szkolnych obowiązków i okropna jesienna chandra, zdecydowanie nie nastrajają pozytywnie. Ale we wszystkim można znaleźć przecież jakieś dobre strony! Jesień to pora dosłownie stworzona do nadrabiania czytelniczych zaległości. Nie ma chyba nic lepszego od wygodnego fotela, ciepłego kocyka na kolanach, kubka gorącej herbaty w dłoniach i... dobrej książki oczywiście!

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam właśnie 3 książki idealne do poczytania w takim ponurym, szaro-burym okresie. Jesteście ich ciekawi?


ZAGUBIONY HEROS, RICK RIORDAN

Wielu blogerów zaczęło swoją jesienną wyliczankę od serii o Harrym Potterze J.K. Rowling. Sama jestem zakochana w przygodach młodego czarodzieja i nie zliczę ile razy każda część przewinęła się przez moje ręce, jednak dzisiaj miejsce na podium wędruje do kolejnej ukochanej przeze mnie serii. Zagubiony heros, czyli tom pierwszy Olimpijskich herosów to lektura pełna przygód, niespodziewanych zwrotów akcji, dynamicznych scen walk i mitologicznych zagadek. Z pewnością rozrusza Was w jedno z tych ospałych październikowych popołudni. Spytacie jak? Akcja jest tak porywająca, że nie będziecie mogli usiedzieć w miejscu!


BÓG NIGDY NIE MRUGA, REGINA BRETT

Jednej z moich osobistych perełek nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Bóg nigdy nie mruga to książka tak wyjątkowa, że po przeczytaniu zaledwie kilku lekcji, nie sposób nie polecać jej na lewo i prawo. Porady Reginy Brett niejednokrotnie wyciągnęły mnie z emocjonalnego dołka, napełniając nadzieją i motywacją do działania. A powiedzmy sobie szczerze. Czego w okresie jesiennej chandry potrzeba nam bardziej?

JEJ WSZYSTKIE ŻYCIA, KATE ATKINSON

W lecie mamy ochotę na króciutkie powieści, które nie będą od nas wymagać zbytniego wysiłku intelektualnego. Nie chcemy też ciągać ze sobą tych dodatkowych kilogramów w postaci kilkuset stronicowych powieści. Jesienią jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby po takie opasłe tomiska sięgać. Dzieło Kate Atkinson to jedna z moich ulubionych książek tego typu. Historia Ursuli Todd jest wielowymiarowa, wielowątkowa i wieloetapowa. Czytelnik ma okazję poznać dziewczynę w różnych stadiach jej życia i rozwoju, podróżować razem z nią przez spustoszone przez wojnę kraje, uczyć się na jej błędach. Przebrnięcie przez Jej wszystkie życia to zajęcie na kilka dłuższych wieczorów, ale naprawdę warto. Pochłonie Was od pierwszych stron!

Tak prezentuje się Moja książkowa jesień! A jaka będzie Twoja?







Post powstał w ramach akcji #jesienzfeeria z inicjatywy wydawnictwa Feeria Young :) Serdecznie zachęcam do wzięcia udziału w wydarzeniu! Razem sprawimy, że ta jesień będzie niezapomniana ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się post? Chcesz na coś zwrócić uwagę? Napisz o tym w komentarzu! Wiedz, że wszystkie sprawiają mi ogromną radość i w miarę możliwości na każdy staram się odpowiedzieć :) Do dzieła!