Tytuł: Blask
Tytuł oryginału: Halo
Autor: Alexandra Andoretto
Ilość stron: 496
Wydawnictwo: Bukowy Las
Okropnie trudno mi wygospodarować czas na lekturę, choć niby nic takiego nie robię... zaniedbuje bloga :( ale zapowiada się na zmianę . Ostatnie dwa tygodnie były najcięższe - sprawdzian za sprawdzianem, full nauki . Na szczęście ma się te układy z I d ^^ jeszcze jesień się nie skończyła a ja już mam zawaloną planami wiosnę*,*
Przechodząc do recenzji.. Jest to historia o aniołach :Ivy, Gabrielu i Bethany. Ta ostania jest nowicjuszką i po raz pierwszy przybrała ludzką postać. Do tej pory pomagała duszom, a na to co dzieje się na ziemi parrzyla z boku. Jako anioły w czlowieczych powlokach byli piekni, żadnych ubytków .
Venus Cove jest małym, cichym miasteczkiem i nic nie wskazywało na to by czaiło się tu zło większe niż zbuntowani nastolatkowie, tak więc Bethany nie rozumiała powodu dlaczego mają misje akurat tutaj . Ona i jej brat trafili do tego strasznego miejsca zwanego LICEUM tyle, że ona jako uczennica a jej brat jako nauczyciel muzyki. Pierwszy dzień, pierwsze lekcje, a Gabriel dorobił sie tłumku zauroczonych nim dziewcząt. Beth zaś poznała Molly z którą od razu się zaprzyjaźniła, spotkała także poznanego wcześniej, Xaviera .
Nie chce wam za dużo zdradzać ale sporo tu cukierkowej miłości do ktorej nie powinno dojść.
Postacie zostały starannie wykreowane, jednak nie przywiązałam sie do żadnej (jak to zwykle bywa ) . Jake - postać którą znienawidziłam, szczupły czarne oczy, poeta - można by rzec MARZENIE... Ale nie bo i tak w mojej głowie powstał obraz wychudzonego brzydala (to przez brak sympatii do niego) i nie zmienił tego nawet fakt, że prawie za każdym razem gdy występował podkreślane było że jest piękny.
Podobno jest tego cała seria .
Może nie jest to jakaś cudowna książka, ale myślę, że wielu z was na.pewno nie pożałuje po prZeczytaniu jej.
I pytanko do was : Czy zgadzacie sie na publikowanie tu książek dla wielu nieco dziwnych, bo właśnie takie zazwyczaj czytam? Z resztą było tu ze dwie takie książki, a więc zastanówcie się i piszcie! :)
Daria
Mnie "Blask" się bardzo podobał, właśnie czytam III tom. A co do "dziwnych" książek, to publikuj to, co naprawdę czytasz i lubisz, to Twój blog w końcu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Książka leży na półce i czeka... :)
OdpowiedzUsuńA co do "innych" książek - pisz, pisz! Inny nie znaczy gorszy :)