piątek, 31 maja 2013

Oszukane...

Hej wszystkim !!!

Dość dawno mnie tutaj nie było :)

Wczoraj byłam w kinie na filmie "Oszukane". Jest to polski dramat oparty na autentycznej historii.

Bliźniaczki Natalia i Magda przychodzą na świat w tym samym szpitalu co Aneta - córka Anny. Na oddziale dochodzi do strasznej pomyłki. Siostry zostają rozdzielone i jedna z nich trafia do innej rodziny. Po prawie 18 latach niczego nieświadome dziewczyny spotykają się i odkrywają straszną prawdę.

Ten film pokazuje jak ciężkie chwile przeżywają nie tylko same bliźniaczki, ale także ich rodzice - ci biologiczni i ci którzy je wychowywali. Przedstawionych jest tu wiele różnych uczuć m.in. radość, smutek, zazdrość, zaufanie i naprawdę wiele miłości.To musi być straszne dowiedzieć się nagle, że dziewczyna którą uważało się przez długi czas za swoją córkę nią nie jest.

Film poruszył moje serce. Muszę jednak ze smutkiem przyznać, że spodziewałam się innego zakończenia. Ale jednak jak dramat to dramat, nie? Moja ocena to: 8,5/10 :)





niedziela, 12 maja 2013

INFOOOOOO!!!!

witam ponownie ;)

Chciałam wam tylko powiedzieć, że nie oglądam teraz za często filmów, więc ich recenzje nie będą się pojawiać tak często jak książek. Na początku zakładając tego bloga stwierdziłam, że ludzie nie będą czytać notek o samych książkach i postanowiłam pisać też o filmach. Stąd nazwa bloga ;) Ale nie doceniałam was :)
Myślałam, ze nikt już nie czyta, ale liczba wyświetleń mówi mi co innego. Jestem naprawdę zaskoczona i dumna, że jeszcze tyle osób woli wziąć do ręki dobrą książkę zamiast bezmyślnie gapić się w ekran telewizora.

Dziękuję wszystkim, którzy regularnie odwiedzają mojego bloga ;***

Pozdrawiam was gorąco!!!

Adminka Ola :)

"Ja,diablica" - czyli powieść z piekła rodem






Tytuł: Ja, diablica
Tytuł oryginału: -
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Ilość stron: 416
Wydawnictwo: W.A.B







Ostatnio mam dużo wolnego czasu i postanowiłam poświęcić go na czytanie. Najbardziej lubię usiąść na huśtawce przed domem, włożyć słuchawki do uszu i zagłębić się w nową książkę (najlepiej fantastyczną) Ale do rzeczy. Miałam okazje wziąć udział w wycieczce do Warszawy. Gdy mieliśmy czas wolny na zakupy udało mi się wejść na chwilę do empiku. Długo zastanawiałam się na kupnem tej książki, ale w końcu zdecydowałam i jestem z siebie dumna za podjęcie takiego wyboru :) "Ja,diablica" to pierwsza część trylogii, autorstwa pani Katarzyny Bereniki Miszczuk. Kolejne książki to "Ja,anielica" oraz "Ja,potępiona".

Główną bohaterką jest Weronika Biankowska. Dwudziestoletnia studentka, która w czasie drogi powrotnej z imprezy do domu zostaje zamordowana przez dźgniecie nożem. Po śmierci odbywa się nad nią sąd, a diabeł i anioł targują się o jej duszę. Wiki trafia do piekła, i zostaje wysłana do urzędu aby objąć posadę diablicy. Po drodze dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy na temat piekła. Dziewczyna poznaje diabła - Beletha. Jest on nieziemsko przystojny (no bo w sumie to jest nieziemski :D), szarmancki, inteligentny i wydaje się być zainteresowany Wiktorią. Jednak ona nie może zapomnieć o Piotrku - zwykłym chłopaku (który jak dla mnie to takie ciepłe kluchy) Po urządzeniu swojego nowego domu w Los Diablos, Wiki stwierdza, że w piekle nie jest tak strasznie jak mówią na Ziemi. Poznaje wiele ciekawych osób m.in Kleopartę, Ramzesa II, Juliusza Cezara i wiele innych sławnych. Tymczasem Beleth zaczyna ją podrywać. Czy ulegnie diabłu? A może zostanie wierna Piotrkowi?

Książka od pierwszej strony była trochę tajemnicza i muszę przyznać, że sama fabula jest bardzo oryginalna. Już dawno nie czytałam powieści, która wciągnęła mnie od samego początku. Oczarowała mnie :) (jeśli oczarować może książka o piekle, diabłach itp.) Osobiście bardzo mi się spodobała. Jest zabawna i pełna różnych przemyśleń. Czytając ją często płakałam ze śmiechu lub mówiłam sobie "ej, nie patrzyłam na to z tej strony". Od początku kibicowałam Belethowi. Można powiedzieć, że się w nim zakochałam ;) Po prostu ideał (pomijając fakt, że jest diabłem oraz jego niewyparzony język) Jest to książka naprawdę warta przeczytania, chociażby dla odrobiny humoru, który z pewnością zawiera.

sobota, 4 maja 2013

Joanna Philbin - Córki łamią zasady







Tytuł: Córki łamią zasady
Tytuł oryginału: The Daughters Break The Rules
Autor: Joanna Philbin
Ilość stron: 312
Wydawnictwo: Bukowy las







Książka opowiada o piętnastoletniej Carinie Jurgensen, córce bardzo bogatego biznesmena. Dziewczynie nie brakuje niczego i dostaje pieniądze na wszystkie swoje zachcianki. Jednak stosunki z tatą nie są najlepsze. Karl Jurgensen w ogóle nie interesuje się córką. Carina w chwili szczególnej złości na ojca udostępnia w internecie informacje na temat jego firmy, co w konsekwencji prowadzi do odcięcia nastolatki od nieprzebranych zasobów pieniężnych. Czy dziewczyna poradzi sobie z dwudziestoma dolarami tygodniowo? Tego można dowiedzieć się czytając "Córki łamią zasady".
 
Już dawno nie czytałam typowej książki dla nastolatek. Traf chciał, że koleżanka pożyczyła mi właśnie "Córki łamią zasady". Jest to druga z cyklu książka Joanny Philbin. Powieść jest napisana lekkim, miłym dla oka językiem. Stosunkowo szybko się ją czyta. Świetnie się nadaje na chwile relaksu na fotelu, huśtawce itp. Ta książka naprawdę mi się spodobała, więc inne części cyklu polecam w ciemno :) Chociaż w przyszłości na pewno je przeczytam. Styl autorki jest przyjemny, a przygody bohaterki ciekawe i miejscami zabawne. W niektórych momentach można wyciągnąć z lektury kilka lekcji. Polecam :)